18-01-2019, 07:02 AM
Chciałbym w miarę możliwości połączyć głodówkę z aktywnością, żeby efekty były pełniejsze. Jak będzie słabo to przejdziemy na soki (bierzemy wyciskarkę) lub na normalne jedzenie.
Mam pewne doświadczenie praktyczne w kilkukrotnych głodówkach (www.arturradecki.pl/blog) a żona jest naturoterapeutką i pisała pracę dyplomową n/t głodówek.
Możliwe aktywności na miejscu to narty zjazdowe (ponad 100km tras), biegowe (ponad 20km tras), basen, sauna... Bierzemy kije nordic walking, moja żona jest instruktorem, może poprowadzić zajęcia.
Na miejscu możliwe wieczorne dzielenie się wiedzą, pogadanki o Dobre Energie, może zorganizujemy wieczorek poetycki typu
https://www.youtube.com/channel/UC0XmSZ73Eb98nd4ssMG13BQ)?
Może gry planszowe?
Livigno to najwyżej położona stacja w Alpach. Na początku kwietnia piękne ENERGETYCZNE słońce i śnieg gwarantowane na ponad 90%, byłem kilkukrotnie i nie trafiłem na kiepską pogodę.
Mimo, że są tam też stoki dla początkujących, lepiej nie liczyć na naukę w trakcie głodówki. Na wyjazd z zamiarem zjeżdżania na nartach powinny się decydować osoby dobrze jeżdżące, dla których jazda na nartach to relaks i nie muszą w to wkładać dużo energii.
Termin 6-13.04.2018 - www.livigno.eu
- ponad 100km tras o różnej trudności: http://www.skipasslivigno.com/mappe/
- strefa wolnocłowa
Wynajęty jest 6-osobowy apartament. (Mamy samochód na tyle osób).
Koszt dojazdu wspólnym busem z Warszawy przez Wrocław to około 350-400zł/os.
Nocleg ze skipassem (bez wyżywienia oczywiście) 300-350 euro/os.
Jak będzie więcej chętnych, można wynająć dodatkowy apartament.
Weźmiemy ze sobą wyciskarkę do soku, gdyby na miejscu ktoś zacząć wychodzić.
Osoby zdecydowane zapraszam na grupę: https://www.facebook.com/groups/77760178...cation=ufi
Wszelkie pozytywne inspiracje mile widziane![[Obrazek: 1f642.png]](https://static.xx.fbcdn.net/images/emoji.php/v9/t4c/1/16/1f642.png)
:)
Artur Radecki
Mam pewne doświadczenie praktyczne w kilkukrotnych głodówkach (www.arturradecki.pl/blog) a żona jest naturoterapeutką i pisała pracę dyplomową n/t głodówek.
Możliwe aktywności na miejscu to narty zjazdowe (ponad 100km tras), biegowe (ponad 20km tras), basen, sauna... Bierzemy kije nordic walking, moja żona jest instruktorem, może poprowadzić zajęcia.
Na miejscu możliwe wieczorne dzielenie się wiedzą, pogadanki o Dobre Energie, może zorganizujemy wieczorek poetycki typu
https://www.youtube.com/channel/UC0XmSZ73Eb98nd4ssMG13BQ)?Może gry planszowe?
Livigno to najwyżej położona stacja w Alpach. Na początku kwietnia piękne ENERGETYCZNE słońce i śnieg gwarantowane na ponad 90%, byłem kilkukrotnie i nie trafiłem na kiepską pogodę.
Mimo, że są tam też stoki dla początkujących, lepiej nie liczyć na naukę w trakcie głodówki. Na wyjazd z zamiarem zjeżdżania na nartach powinny się decydować osoby dobrze jeżdżące, dla których jazda na nartach to relaks i nie muszą w to wkładać dużo energii.
Termin 6-13.04.2018 - www.livigno.eu
- ponad 100km tras o różnej trudności: http://www.skipasslivigno.com/mappe/
- strefa wolnocłowa
Wynajęty jest 6-osobowy apartament. (Mamy samochód na tyle osób).
Koszt dojazdu wspólnym busem z Warszawy przez Wrocław to około 350-400zł/os.
Nocleg ze skipassem (bez wyżywienia oczywiście) 300-350 euro/os.
Jak będzie więcej chętnych, można wynająć dodatkowy apartament.
Weźmiemy ze sobą wyciskarkę do soku, gdyby na miejscu ktoś zacząć wychodzić.
Osoby zdecydowane zapraszam na grupę: https://www.facebook.com/groups/77760178...cation=ufi
Wszelkie pozytywne inspiracje mile widziane
:)Artur Radecki