Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
relacje
#1
Z braku czasu w trakcie imprezy, lub braku możliwości technicznych, relacja z bieżących wydarzeń prezentowana jest na Facebook-u :
https://www.facebook.com/Wyprawa-na-Koh-...SEARCH_BOX

Kompleksową relację zamieścimy po zakończonej wyprawie..
Odpowiedz
#2
Jako bardzo pozytywny efekt końcowy tego projektu można uznać powstanie nowej stronki związanej z organizacją wypraw,  która powstała w trakcie trwania naszej leczniczej głodówki, jako efekt kilku intensywnych dni i paru "zarwanych" nocy na wyspie Koh Rong. Inspiracją były ciągłe pytania uczestników wyprawy, które zaczęły się praktycznie już w od samego początku tej wyprawy, o organizowanie następnej, być może nawet jeszcze w tym roku. Widoczne na każdym kroku zadowolenie i pozytywne efekty bieżących działań na wyspie spowodowały ogromną motywację i ogrom energii w kierunku organizowania takich wyjazdów częściej, w bardziej przygotowanym informatycznie i wizerunkowo ujęciu.
Powstała więc dedykowana strona internetowa do obsługi takich wydarzeń, pod adresem:
http://wyprawy.ekovitaren.pl/
Zamieszczać tam będziemy różne informacje - zarówno plany, możliwości, opisy , historię organizowanych wypraw, opracowania efektów zdrowotnych, informację związane z organizacją i przygotowaniami zdrowotnymi.
ZapraszamySmile
Odpowiedz
#3
[Obrazek: 20190111_0300-1_1.jpg]
Powoli spływają informacje o aspektach zdrowotnych głodówki , oraz opinie uczestników. Zaproszeni zostaliśmy na przeprowadzenie wywiadu w siedzibie Niezależnej Telewizji www.ntv.pl .
Sprawozdanie z wyprawy zamieszczone jest na stronce poświęconej wyprawom i tam też są linki do opinii uczestników, jak i do wywiadu w NTV.
Zapraszamy do zapoznania się z materiałami.
http://wyprawy.ekovitaren.pl/blog-katego...a-koh-rong
Odpowiedz
#4
Polecamy też omówienie realizacji aspektów pro zdrowotnych projektu, ujęte w dostępnym na naszym portalu artykule:
http://wyprawy.ekovitaren.pl/blog/44-opi...s-glodowek
Odpowiedz
#5
Część opinii uczestników zebrana na lotnisku w Warszawie, po powrocie do kraju. Na gorąco i przy dużym zmęczeniu, ostatnie dni były bardzo intensywne, a w podróży byliśmy kilkanaście godzin, podczas lotu z Bangkoku. Na końcu materiał nakręcony jeszcze na wyspie, gdzie widać zupełnie inne poziomy energii Smile.
Odpowiedz
#6
Odpowiedz




Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości